Czy pracodawca ma prawo nałożyć naganę ?

Pracuję w szkole policealnej . Do naszych obowiązków po każdym zjeździe należy wprowadzanie obecności słuchaczy. Zjazdy odbywają się w weekendy więc obecność musimy wprowadzić do wtorku do godziny 12. Zawsze wraz z drugim sekretarzem w szkole dzielimy się listami do wprowadzenia na oko , tzn nigdy nie zaznaczamy , która z nas wprowadza jakie listy . Po prostu je wprowadzamy . W ubiegłym tygodniu któraś z nas nie wprowadziła jednej kartki z obecnościami uczniów (jest to jedna na naprawdę dużo kartek) o czym nie wiedziałyśmy. Zgodnie z e-mailem od centrali nasz Dyrektor Szkoły bądź Wicedyrektor mieli sprawdzić stan wprowadzenia i potwierdzić wykonanie zadania mailem (żadna z nich tego nie zrobiła) . We środę dowiedziałam się od Kierownika Regionalnego że kartka nie została wprowadzana . E-mail był bardzo nieprzyjemny , próbował wykazać zaniedbanie obowiązków . Szybko wprowadziłam obecność uczniów o czym poinformowałam telefonicznie Kierownika Regionu . Ona zaczęła bardzo nieprzyjemnie mnie traktować i powiedziała , że któraś z nas ma się do tego przyznać , ją nie interesuje która to zrobi bo ona chce wyciągnąć konsekwencje . Powiedziałam, że nie mogę się przyznać do czegoś czego nie pamiętam ani nie mogę zwalić tego na współpracownika bo nie będę kłamać jak nie jestem w 100% pewna . Na następny dzień Kierownik Regionu zadzwoniła do Dyrektor Szkoły i powiedziała jej , że nie interesuje jej która z nas się przyzna , mamy to zrobić bo ona chce wystawić naganę , a jak się nie przyzna któraś z nas to obie dostaniemy naganę . Żadna z nas nie ma problemu z tym żeby się przyznać do tego ale gdybyśmy naprawdę pamiętały . Czujemy się zastraszone w tej sytuacji . Czy kierownik regionu może nałożyć naganę za ten fakt na nas obie ?