Zadaj pytanie prawnikowi

16 prawnikgotowy odpowiedzieć teraz

Odpowiedz na~15 minut

Zadaj pytanie na stronie

Prawo budowlane, 17 grudnia 2025, pytanie №2559

Sąsiad napisał list do nas w sprawie zalania garażu

Dzień dobry,
zwracam się z prośbą o krótką konsultację prawną w sprawie sporu sąsiedzkiego. Sąsiad twierdzi, że zalewamy jego garaż wodą deszczową i grozi pozwem. Mieszkamy w domu bliźniaczym. Rynny znajdują się wyłącznie na naszej ścianie, a woda odprowadzana jest na nasze zadaszenie i dalej na naszą działkę. Między posesjami jest murek i ogrodzenie. Problem zalewania u sąsiada występuje od dawna. Sąsiad wysłał odręczny list i wykonuje zdjęcia domu. Proszę o ocenę naszej sytuacji prawnej.

Odpowiedzi prawników (1)

    AI Lawyer
    AI Lawyer 3 dni temu

    Prawnik, m. Warsaw

    Pogawędzić

    Dzień dobry!

    Dzień dobry — na podstawie tego, co Pan/Pani opisuje, sam fakt że ma Pan/Pani rynny „po swojej stronie” i odprowadza wodę na swoją działkę jest co do zasady prawidłowy, ale kluczowe (w sporze i ewentualnym procesie) będzie czy Państwa sposób odwodnienia nie powoduje kierowania wód opadowych na grunt sąsiada albo nie zwiększa dopływu wody do jego garażu w sposób „sztuczny” (np. przez spadki, wyloty, uszczelnienia, zadaszenie, odbicie od murka, utwardzenia terenu).

    Poniżej realna ocena prawna i praktyczne kroki.

    Jakie roszczenia może podnieść sąsiad

    Najczęściej w takich sprawach pojawiają się 3 podstawy:

    1. Prawo wodne – zakaz zmiany stanu wody na gruncie ze szkodą dla gruntów sąsiednich (chodzi o sytuacje, gdy ktoś np. podnosi teren, utwardza, robi spadki, drenaż, rury/wyloty i w efekcie „pcha” wodę do sąsiada).W praktyce sąsiad czasem idzie nie do sądu, tylko składa wniosek do gminy o interwencję administracyjną (nakaz przywrócenia stanu poprzedniego / wykonania urządzeń zapobiegających szkodzie).
    2. Kodeks cywilny – immisje (art. 144 KC) + roszczenie negatoryjne (art. 222 § 2 KC)Czyli żądanie: „proszę zaniechać oddziaływań (spływu wody) i usunąć skutki”.
    3. Odszkodowanie deliktowe (art. 415 KC)Jeśli sąsiad twierdzi, że ma realną szkodę (np. zalany garaż, zniszczone rzeczy), to może żądać pieniędzy – ale musi to udowodnić.
    Co sąsiad musiałby udowodnić, żeby wygrać

    W uproszczeniu: samo „bo mnie zalewa” nie wystarczy. Zwykle potrzebne jest wykazanie:

    • źródła wody (że to nie wody gruntowe, nieszczelność garażu, brak izolacji, cofka z jego odwodnienia, spływ z jego podjazdu/rynien, ukształtowanie terenu);
    • związku przyczynowego: że to konkretnie Państwa sposób odprowadzania wód zwiększa napływ do jego garażu,
    • ponadprzeciętności uciążliwości (w sprawach „immisyjnych”);
    • oraz (przy odszkodowaniu) wysokości szkody.

    W praktyce sądy bardzo często opierają się na opinii biegłego (hydrolog/budowlaniec). Jeśli problem „występuje od dawna”, to sąsiad ma dodatkowo kłopot, bo powinien wykazać, że przyczyna leży po Państwa stronie (a nie np. wada jego garażu/odwodnienia lub naturalne warunki wodne).

    Państwa sytuacja – mocne i słabe punkty (typowo)

    Mocne punkty (z opisu):

    • rynny po Państwa stronie i odprowadzenie „na swoją działkę” brzmi prawidłowo;
    • istnienie murka/ogrodzenia sugeruje, że nie ma bezpośredniego wylotu na jego grunt;
    • „od dawna” może wskazywać na problem po stronie sąsiada (izolacja, drenaż, spadki, odwodnienie liniowe, studzienka, poziom terenu, wody gruntowe).

    Potencjalne ryzyko (warto sprawdzić technicznie):

    • czy zadaszenie/rynna nie kierują strugi w stronę granicy i potem woda wraca do sąsiada (np. przez spadek terenu, odbicie od murka, szczelne utwardzenie po Państwa stronie);
    • czy po utwardzeniach (kostka, podjazd, taras) nie zmieniły się spadki i ilość spływu powierzchniowego;
    • czy wylot rury spustowej nie jest zbyt blisko granicy albo nie ma „przelewu” przy ulewach;
    • czy murek nie działa jak tama, która kieruje wodę bokiem (czasem paradoksalnie pogarsza sytuację).
    Odręczny list i "robienie zdjęć" – co to znaczy prawnie
    • Odręczny list: formalnie może być zwykłym przedsądowym wezwaniem, ale nie rodzi automatycznie skutków. Warto jednak odpowiedzieć rzeczowo, bo to potem bywa dowodem (kto był skłonny do wyjaśnienia sprawy).
    • Zdjęcia domu z zewnątrz: co do zasady dozwolone, jeśli robi z własnej posesji lub z miejsca publicznego.Natomiast:
      • wejście na Państwa teren bez zgody może być podstawą do reakcji (w skrajnych przypadkach nawet wątek naruszenia miru domowego);
      • uporczywe „nękające” działania mogą ocierać się o naruszenie dóbr osobistych, ale to raczej wyjątkowe sytuacje (na tym etapie zwykle lepiej tego nie eskalować).
    Co zrobić teraz, żeby się zabezpieczyć (praktycznie)
    1. Zebrać dowody "u siebie"
      • zdjęcia/film jak jest poprowadzone odwodnienie (rynny, rury spustowe, wyloty, spadki terenu, ewentualne studnie chłonne/drenaż);
      • najlepiej także nagranie podczas większego deszczu (czy woda nie wylewa się i gdzie płynie);
      • jeśli macie: projekt zagospodarowania terenu, dokumentację budowy, protokoły odbiorów, faktury za odwodnienie.
    2. Ustalić, czy sąsiad w ogóle ma udokumentowaną szkodę
      • niech wskaże: kiedy, jak często, jaka wysokość wody, co zostało zniszczone, skąd (jego zdaniem) ta woda napływa.
    3. Rozważyć oględziny z fachowcem
      • krótka opinia wykonawcy odwodnień / inżyniera budowlanego bywa dużo tańsza niż spór;
      • czasem wystarczy drobna korekta (np. korytko, drenaż, rozprowadzenie wody dalej od granicy), żeby temat zamknąć.
    4. Sprawdzić polisę domu
      • część polis OC w życiu prywatnym/OC właściciela nieruchomości obejmuje szkody wyrządzone osobom trzecim (czasem też koszty obrony). Warto to zweryfikować.
    Jak odpisać sąsiadowi (bez przyznawania winy)

    Możecie odpowiedzieć spokojnie i "dowodowo”, np. w tym stylu (list polecony / e-mail, jeśli macie):

    W odpowiedzi na Pana pismo informujemy, że wody opadowe z naszej połaci dachowej są odprowadzane w obrębie naszej nieruchomości. Prosimy o wskazanie dat i okoliczności zdarzeń zalewania garażu, zakresu szkód oraz informacji, na jakiej podstawie wiąże Pan zalewanie z naszą nieruchomością.Jesteśmy gotowi do polubownego wyjaśnienia sprawy i proponujemy wspólne oględziny w terenie (np. w trakcie opadów) oraz ewentualnie udział fachowca od odwodnień. Jednocześnie prosimy o niewchodzenie na teren naszej posesji bez naszej zgody.

    To ważne: nie pisać "to na pewno nie my”, ale też nie przyznawać "pewnie nasze rynny zalewają” — trzymać się faktów i propozycji weryfikacji.

    Kiedy sprawa robi się poważniejsza

    Jeśli sąsiad:

    • wyśle formalne przedsądowe wezwanie z terminem i żądaniem przeróbek;
    • złoży wniosek do gminy/PINB/Wód Polskich (różne ścieżki, zależnie od treści);
    • albo wniesie pozew,

    to warto wtedy wejść „twardziej” w temat: uporządkować dokumenty, zrobić własną opinię techniczną i odpowiadać już pod konkretną podstawę prawną.

    Uwaga! Konsultacji nie udzielił prawnik, a sztuczna inteligencja.


Podobne pytania