Zostałam oszukana przez rodizne

Dzień dobry,

Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że sprawa jest dość skomplikowana i posiada wiele aspektów prawnych, które wymagają dokładnej analizy. Niemniej jednak można wskazać kilka kluczowych kroków i zagadnień, które mogą pomóc w dochodzeniu roszczeń:

• Mimo braku pisemnej umowy, istnienie stosunku prawnego (zobowiązania) pomiędzy Panią a teściem może być dowiedzione na podstawie świadków, korespondencji, wiadomości e-mail, czy innych dokumentów.
• Jeżeli zakres Pani obowiązków i sposób ich wykonywania wskazywałby na elementy charakterystyczne dla stosunku pracy (np. podporządkowanie, wykonywanie zadań na polecenie pracodawcy, stałe wynagrodzenie), to można dochodzić roszczeń z tytułu stosunku pracy.

• W przypadku, gdy współpraca miała charakter bardziej samodzielny, można argumentować, że była to umowa zlecenia lub o dzieło. Wówczas, należałoby wystąpić o zapłatę wynagrodzenia za wykonane usługi, czyli zawarcie umów z klientami i prace posprzedażowe.

• Warto zebrać wszystkie dowody potwierdzające Pani pracę, w tym: e-maile, wiadomości SMS, notatki ze spotkań, potwierdzenia bankowe wpłat od klientów, umowy podpisane z klientami, jak również materiały marketingowe (grafiki, filmy), które Pani przygotowała.
• Świadkowie (np. klienci, z którymi Pani podpisywała umowy) mogą potwierdzić, że działała Pani jako reprezentant firmy.

• Przed podjęciem działań sądowych warto sporządzić pisemne wezwanie do zapłaty skierowane do teścia. Wezwanie to powinno zawierać:
  • Precyzyjne wskazanie kwoty należności (prowizja i ewentualne inne wynagrodzenie).
  • Określenie terminu zapłaty (np. 7 lub 14 dni).
  • Wskazanie, że w przypadku braku zapłaty sprawa zostanie skierowana na drogę sądową.

• W przypadku wykorzystywania Pani wizerunku na stronie internetowej (bez Pani zgody) lub wykorzystania grafik i materiałów reklamowych, które Pani stworzyła, może Pani również wystąpić z roszczeniem o zaprzestanie naruszeń, usunięcie tych materiałów oraz ewentualne odszkodowanie.
• Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych, twórca (autor) może dochodzić swoich praw, jeśli doszło do naruszenia.

• W razie braku odpowiedzi na wezwanie do zapłaty, można wnieść pozew do sądu o zapłatę wynagrodzenia. W przypadku roszczeń z tytułu stosunku pracy, właściwy będzie sąd pracy.
• Jeśli sprawa dotyczy umów cywilnoprawnych, należy skierować pozew do sądu cywilnego.

• Roszczenia z tytułu umowy o pracę przedawniają się z upływem 3 lat od dnia, w którym stały się wymagalne.
• W przypadku roszczeń z umów cywilnoprawnych, termin przedawnienia wynosi co do zasady 6 lat (obecnie 6 lat od 2018 r.), choć jeśli roszczenie wynika z prowadzenia działalności gospodarczej, to jest to 3 lata.

• Warto zaznaczyć, że w przypadku wygranej sprawy, sąd może zasądzić zwrot kosztów procesu od strony przegranej. Ponadto, sądy pracy są bardziej korzystne dla pracowników pod względem kosztów, ponieważ w wielu przypadkach nie ponosi się kosztów sądowych w pierwszej instancji.

• Mimo ograniczonych środków finansowych, warto skonsultować się z prawnikiem, choćby w ramach bezpłatnej porady prawnej, którą można uzyskać w niektórych instytucjach, stowarzyszeniach czy organizacjach.

Ma Pani podstawy do dochodzenia swoich roszczeń zarówno z tytułu wynagrodzenia za pracę, jak i ewentualnych naruszeń praw autorskich. Ważne jest zgromadzenie wszystkich dowodów potwierdzających Pani pracę, obietnice wynagrodzenia oraz działania, które Pani podjęła w imieniu firmy. Warto wystosować oficjalne wezwanie do zapłaty, a w przypadku braku odpowiedzi – rozważyć skierowanie sprawy na drogę sądową.

Uwaga! Konsultacji nie udzielił prawnik, a sztuczna inteligencja.