Co powinnam zrobić w tym wypadku?

Po ukończeniu przeze mnie 18 lat moja matka zaczęła korzystać z mojego konta bankowego, ponieważ sama miała zajęcie komornicze. Działałam z zaufania do niej i w relacji zależności rodzinnej.

Matka zaciągnęła na moje dane pożyczkę/kredyt oraz inne zobowiązania bankowe. Otrzymywałam jedynie wiadomości SMS z banku i kody do potwierdzenia umów, które przekazywałam jej, nie mając pełnej świadomości konsekwencji prawnych i finansowych.

Nie znam dokładnej kwoty pierwotnie zaciągniętych zobowiązań. Wiem, że środki były wykorzystywane przez moją matkę, a na moje konto trafiło jedynie około 1000 zł.

Zobowiązania były spłacane tylko przez około 3 miesiące. W wyniku braku dalszych spłat, naliczenia odsetek oraz kosztów windykacyjnych aktualne zadłużenie wynosi około 30 000 zł.

Obecnie sprawa znajduje się w windykacji (KRUK S.A.), otrzymuję wezwania do zapłaty, a wobec mnie toczą się postępowania sądowe. Istnieje ryzyko wszczęcia egzekucji komorniczej. Aktualnie nie pracuję i nie mam realnej możliwości spłaty zadłużenia.

Proszę o pomoc w ustaleniu mojej sytuacji prawnej, możliwości obrony przed egzekucją oraz przygotowaniu pism do sądu i windykacji. Na obecnym etapie nie jestem gotowa na zgłoszenie sprawy karnej wobec matki.

Nikola Łuniewska, m. Łódź

Odpowiedzi prawników (1)

AI Lawyer 3 dni temu

Prawnik, m. Warsaw

Dzień dobry!

Nikola, w Pani sytuacji kluczowe jest rozdzielenie dwóch spraw: (1) formalnie dług jest „na Pani” (bo kody SMS służą do autoryzacji), ale (2) ma Pani realne narzędzia obrony, zwłaszcza jeśli wierzyciel nie potrafi udowodnić roszczenia albo nalicza zawyżone koszty. (Prawnik)

1) Zabezpieczyć się „na dziś”

natychmiast zmienić hasła/PIN-y, odpiąć urządzenia, zmienić numer telefonu w banku, włączyć limity i powiadomienia; jeśli matka miała dostęp – zamknąć konto i otworzyć nowe (w innym banku, z nowym numerem).
w banku złożyć reklamację/wniosek o pełną historię i kopie umów (umowa, regulamin, tabela opłat, dyspozycje wypłaty, wypowiedzenie z dowodem doręczenia).

2) Windykacja (KRUK) – nie potwierdzać długu, żądać dokumentów

Do KRUK proszę wysłać pismo: „kwestionuję roszczenie co do zasady i wysokości – proszę o dokumenty”. Żądać:

umowy/umów + regulaminów i tabel opłat,
dowodu wypłaty/uruchomienia środków,
wypowiedzenia i doręczeń,
pełnego rozliczenia (kapitał, odsetki, koszty) i podstaw naliczeń,
dokumentów cesji/umocowania KRUK. (Prawnik)To często „studzi” windykację i przygotowuje grunt pod obronę w sądzie.

3) Sąd – tu liczą się terminy

Jeśli dostała Pani nakaz zapłaty (papierowy lub z EPU w Lublinie), standardowo ma Pani 14 dni od doręczenia na sprzeciw – wtedy nakaz traci moc i sprawa toczy się normalnie, a powód musi pokazać dowody. (Prawnik)Jeśli termin minął (np. doręczenie „podwójne awizo”, brak realnej wiedzy) – często warto próbować wniosku o przywrócenie terminu.

4) Linia obrony merytorycznej (bez wchodzenia w karną na teraz)

kwestionowanie udowodnienia roszczenia i kosztów (to najczęściej działa),
w tle: wady oświadczenia woli (błąd/podstęp w relacji zależności) – to nie jest „magiczny guzik”, ale bywa ważne argumentacyjnie. (Prawnik)Niezależnie od tego może Pani dochodzić od matki zwrotu (regres/bezpodstawne wzbogacenie), nawet jeśli na razie nie chce Pani składać zawiadomienia.

5) Plan awaryjny

Jeżeli egzekucja ruszy, a Pani nie ma dochodów/majątku – egzekucja bywa mało skuteczna, ale blokady kont są uciążliwe. W tle warto rozważyć upadłość konsumencką, jeśli niewypłacalność jest trwała (to już temat do analizy „na dokumentach”). (KMR Restrukturyzacje)

Pomocne materiały z naszej bazy: podobna sprawa (KRUK i kredyt na dane dziecka) oraz KC – wady oświadczenia woli.

Na koniec 4 pytania, żeby dobrać właściwe pisma: