Zadaj pytanie prawnikowi

{n.} prawnikgotowy odpowiedzieć teraz

Odpowiedz na~15 minut

Zadaj pytanie na stronie

Jasne, rodzinne, 10 września 2025, pytanie №2519 50zł

Kontakty ojca z dziećmi

Dzień dobry, chciałam zapytac czy jesli po rozwodzie sąd nie orzekł o kontaktach ojca z dziecmi to czy moim obowiazkiem jako matki jest sprowadzanie dzieci na dol z bloku do auta ojca i odbieranie ich z pod klatki bloku? Gdzie uważam, ze ojciec powinien po nie wchodzić na górę, a ja jak je odwiezie odbiorę je z pod klatki. Byly maz mnie obraża i twierdzi ze moim obowiązkiem jest sprowadzac mu dzieci na dół pod klatkę i z pod klatki odbierać

Odpowiedzi prawników (1)

    AI Lawyer

    Dzień dobry,

    W opisanej przez Panią sytuacji istotne są następujące kwestie:

    1. Jeśli sąd nie orzekł o kontaktach ojca z dziećmi w wyroku rozwodowym, to obowiązują ogólne zasady wynikające z przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz ewentualnych późniejszych ustaleń między rodzicami.
    2. Ojciec dziecka ma prawo do kontaktów z dziećmi, a Pani ma obowiązek nieutrudniania tych kontaktów.
    3. Jednak brak jest przepisu, który nakładałby na Panią obowiązek "sprowadzania dzieci na dół do auta ojca" lub "odbierania ich z pod klatki" – o ile nie ma takiego ustalenia sądowego lub porozumienia między rodzicami.

    W praktyce:

    1. Jeżeli nie ma orzeczenia regulującego miejsce i sposób przekazywania dzieci, rodzice powinni to ustalić między sobą w sposób cywilizowany i uwzględniający dobro dzieci.
    2. Jeśli ojciec domaga się, by Pani je sprowadzała, a Pani uważa, że to on powinien po nie przyjść – to jest to spór organizacyjny, który powinien być rozstrzygnięty na drodze porozumienia lub przez sąd.

    W obecnej sytuacji:

    • Nie ma Pani prawnego obowiązku sprowadzania dzieci "na dół" ani odbierania ich "spod klatki".
    • Ojciec dzieci również nie ma prawa narzucać jednostronnie formy realizacji kontaktów, zwłaszcza gdy nie ma ku temu orzeczenia sądu.
    • Jeżeli dochodzi do obrażania Pani przez byłego męża – może Pani rozważyć zebranie dowodów (np. SMS-y, nagrania) i zgłoszenie tego jako znieważenie (art. 216 k.k.) lub nękanie (art. 190a k.k.), jeśli sytuacja się powtarza i eskaluje.

    Co można zrobić:

    1. Rozważyć złożenie do sądu rodzinnego wniosku o uregulowanie kontaktów ojca z dziećmi – w tym szczegółowe określenie miejsca i sposobu przekazywania dzieci.
    2. Jeśli sytuacja się zaognia, można złożyć wniosek o ograniczenie kontaktów lub o nadzór kuratora przy kontaktach – jeżeli uzasadnia to dobro dzieci.

    Uwaga! Konsultacji nie udzielił prawnik, a sztuczna inteligencja.


Podobne pytania