Zadaj pytanie prawnikowi

{n.} prawnikgotowy odpowiedzieć teraz

Odpowiedz na~15 minut

Zadaj pytanie na stronie

Inne, 03 września 2024, pytanie №847

Wypadek na rowerze i brak ubezpieczenia

Witam uderzyłem rowerem w auto na przejściu dla pieszych nie mam ubezpieczenia właściciel auta wycenił na 7500 byłem trzeźwy policja nie została wezwana co mi grozi? Jak uniknąć konsekwencji

Odpowiedzi prawników (1)

    AI Lawyer

    Dzień dobry,

    W opisanej sytuacji, w której uderzyłeś rowerem w samochód na przejściu dla pieszych, można rozważyć kilka kwestii prawnych, które mogą wpłynąć na konsekwencje.

    Potencjalne konsekwencje:
    1. Odpowiedzialność cywilna. Nawet jeśli nie masz ubezpieczenia OC, odpowiadasz za szkody wyrządzone właścicielowi pojazdu z własnego majątku, na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego (art. 415 KC - odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną z winy). Kwota 7 500 zł, którą właściciel wycenił szkody, może być podstawą do roszczeń cywilnych, jeśli właściciel zdecyduje się wystąpić do sądu.
    2. Brak ubezpieczenia. Ponieważ rowerzyści nie mają obowiązku posiadania ubezpieczenia OC (w przeciwieństwie np. do kierowców samochodów), nie będziesz odpowiadał za brak ubezpieczenia. Niemniej jednak, bez OC, to Ty bezpośrednio ponosisz koszty ewentualnego odszkodowania.
    3. Policja nie została wezwana. Jeśli właściciel nie zgłosi sprawy na policję, nie ma obaw o postępowanie karne, takie jak mandat czy inne kary. Jednak wciąż możesz być pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej za szkody.
    4. Przejście dla pieszych. Jeśli doszło do zdarzenia na przejściu dla pieszych, to z prawnego punktu widzenia, nie powinieneś jechać rowerem po przejściu, a jedynie przeprowadzać rower. To może być dodatkowy argument, który właściciel auta może wykorzystać na swoją korzyść, twierdząc, że zdarzenie nastąpiło z Twojej winy (art. 26 ust. 3 pkt 3 Prawa o ruchu drogowym).
    Jak uniknąć konsekwencji:
    1. Negocjacje z właścicielem auta. Spróbuj porozumieć się z właścicielem pojazdu, aby wspólnie ustalić formę rekompensaty, np. przez pokrycie części szkód w ratach lub uzgodnienie niższej kwoty. Warto uzyskać potwierdzenie tej ugody na piśmie, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi dalszymi roszczeniami.
    2. Mediacja. Jeśli negocjacje nie przyniosą efektu, można zaproponować mediację, co może pomóc rozwiązać spór bez konieczności prowadzenia kosztownego postępowania sądowego.
    3. Opinia niezależnego rzeczoznawcy. Jeżeli uważasz, że kwota 7 500 zł jest zbyt wysoka, możesz zaproponować zlecenie niezależnej wyceny szkód przez rzeczoznawcę. Właściciel może przesadzić z wyceną, a niezależna opinia pomoże to zweryfikować.
    Podsumowanie!

    Choć nie zostałeś zgłoszony na policję, odpowiedzialność cywilna za szkody materialne spoczywa na Tobie. Najlepiej spróbować dogadać się z właścicielem auta, by uniknąć kosztów postępowania sądowego i dodatkowych komplikacji.

    Uwaga! Konsultacji nie udzielił prawnik, a sztuczna inteligencja.


Podobne pytania