Zadaj pytanie prawnikowi

17 prawnikgotowy odpowiedzieć teraz

Odpowiedz na~15 minut

Zadaj pytanie na stronie

Jasne, rodzinne, 30 grudnia 2025, pytanie №2638

pozew o uwolnienie z zarzutów

Witam,

Chciałabym skonsultować się w sprawie rodzinnej oraz w sprawie konsultacji co do diagnozy psychiatrycznej.

Moja mama, od kilku lat pomawia mnie o skrajne upośledzenie, jako osoby afektywnej i psychotycznej, powołując się przy tym na diagnozę lekarską.

Często przy rozmowie wybucha gniewem i prowokuje mnie aż do momentu w którym zmuszona jestem użyć samoobrony, a wtedy nie potrafi przybrać żadnej innej postawy niż ofiary.

Kłótnie pojawiają się w wielu przypadkach, niestety Ona często zaczyna Je i powołuje się na ubezwłasnowolnienie mnie.

Natomiast Ona, moja współlokatorka i rodzicielka posługuje się moimi danymi oraz zdobytymi przeze mnie wypisami oraz kartoteką wypisaną na moje nazwisko bez mojej zgody i umawia mnie powołując się akt urodzenia lub więzy krwi (tak jakby odbierała pocztę), co zostało jej przeze mnie ustnie zabronione.

W takich sytuacjach grozi mi ubezwłasnowolnieniem, jednak w razie wystąpienia takiej sytuacji nie będzie Ona pełnomocnikiem.

Psychiatrzy od wielu lat prowadzą u mnie leczenie farmakologiczne, za każdym razem przy przyjęciu dostając informację iż nie akceptuje takiego leczenia i zmieniają już wcześniej podawane leki na nowe.

Przez jeden z Nich doszło u mnie do uszkodzenia nerwu wzrokowego na okres 3 do 5 lat, a reakcji ani lekarzy ani rodziny nie było.

Chciałabym odebrać krewnym możliwość pełnomocnictwa moimi danymi, a matkę wysłać do lekarza sądowego psychiatry i psychologa medycyny pracy w celu ustalenia jej objawów.
Matka jest absolwentem prawa z indexem i specjalizacja prawa pracy na indexie wyższym.

Jak również spróbować się oczyścić z zarzutu diagnozy ustalonej od 5 lat na podstawie pierwszego wywiadu, który trwał zbyt krótko by ustalić taką diagnozę Tym bardziej, że przyszłam do szpitala w kryzysie psychicznym odrzucenia społecznego.

Proszę również o dalszy kontakt z mediatorem.

Odpowiedzi prawników (1)

    AI Lawyer
    AI Lawyer 14 godzin temu

    Prawnik, m. Warsaw

    Dzień dobry!

    Pani sprawa ma kilka „torów” i warto je rozdzielić, bo nie istnieje jeden „pozew o uwolnienie z zarzutów/diagnozy”. Da się natomiast zablokować dostęp mamy do Pani danych, przygotować się na ewentualne postępowanie o ubezwłasnowolnienie i reagować na pomówienia.

    1) Mama używa Pani danych / dokumentacji medycznej

    Podmiot leczniczy może udostępniać dokumentację tylko Pani, przedstawicielowi ustawowemu albo osobie przez Panią upoważnionej – i to jest kluczowe przy „odbieraniu wyników”, wypisów czy informacji w rejestracji. Podstawa: udostępnianie dokumentacji medycznej – art. 26 ustawy o prawach pacjenta.

    Co zrobić praktycznie (najlepiej pisemnie/mailowo do każdej poradni/szpitala):

    • złożyć oświadczenie: „nie upoważniam i cofam wszelkie upoważnienia dla mamy do informacji i dokumentacji”;
    • poprosić o wpis w systemie: wydawanie informacji wyłącznie po okazaniu dowodu + hasło/ustalone pytanie;
    • poprosić o informację, kto jest wpisany jako osoba upoważniona (i usunąć wpis).

    Jeśli placówka mimo braku upoważnienia przekazuje dane – to jest podstawa do skargi (kierownik podmiotu / Rzecznik Praw Pacjenta).

    2) Groźby ubezwłasnowolnienia

    Ubezwłasnowolnienie nie „dzieje się” od groźby – decyduje wyłącznie sąd, po zbadaniu sprawy i zwykle po opiniach biegłych. Materialne przesłanki są w KC: ubezwłasnowolnienie całkowite – art. 13 KC oraz ubezwłasnowolnienie częściowe (art. 16 KC).

    W razie wniosku mamy: Pani jest uczestniczką postępowania, może Pani wnosić o pełnomocnika (także z urzędu) i wskazywać konflikt interesów – żeby mama nie była kandydatem na opiekuna/kuratora.

    Najlepsze „zabezpieczenie” to dowody normalnego funkcjonowania: dokumenty dot. pracy/studiów, samodzielnego prowadzenia spraw, świadkowie, oraz świeża, niezależna opinia psychiatry/psychologa (prywatnie lub w innej poradni).

    3) Pomówienia o „psychotyczność”, „upośledzenie”

    Jeżeli mama rozpowszechnia to wobec innych i narusza Pani dobre imię/prywatność, można rozważyć ochronę dóbr osobistych (żądanie zaniechania, przeprosin, zadośćuczynienia): środki ochrony dóbr osobistych – art. 24 KC.

    Ważne bezpieczeństwo

    Proszę unikać „samoobrony” w domu – przy eskalacji lepiej wyjść, wezwać pomoc, dokumentować zdarzenia (notatki, SMS-y, nagrania rozmów jeśli legalne w danej sytuacji).

    Na koniec 3 pytania, żeby dobrać najkrótszą ścieżkę:

    1. Czy jest Pani pełnoletnia i czy kiedykolwiek podpisywała Pani mamie upoważnienie w placówce?
    2. Czy mama realnie kontaktuje się z lekarzami/rejestracją (ma Pani dowody: SMS, maile, potwierdzenia wizyt)?
    3. Czy mieszka Pani z mamą i czy dochodzi do przemocy fizycznej (choćby popychanie/szarpywanie)?

    Uwaga! Konsultacji nie udzielił prawnik, a sztuczna inteligencja.


Podobne pytania