Oszustwo brata I matki po budowie domu

15lat temu budowałem dom w polsce...brat dolozyl czesc matka czesc prawie kazdy o rowno...ziemia matki...ja pracowalem praktycznie Sam z 3 aby to zrobic przez okolo 3 lata duzo metoda chlupnicza wlasnymi rekoma...malo tego bylem kierwnikiem w sklepie budowlanym I naprawde duzo dzięki temu udalo sie zaiszczedzic na budowie....plan byl prostych moj dol brata gora matka ma swoje mieszkanie w uk...po 15 latach dom 160m2 plus piwnica plus 1100m2 dzialka sa warte odpowiednio okolo 800lub 700tys dom plus 330tys dzialka...a moj brat z matka policzyli ze połowa to 250tys I jak nie chce to wcale nic dla mnie...
Matka darowizna przepusala to na brata co dal najmniej I wcale praktycznie nie pracował przy domu bo mieszka I pracuje w holandii. .
Chce zrobic sprawe rodzinne lub cywilna z tytulu oszustwa...moja matka sie smieje I mowi ze I tak duzo dostałem a wszysrko dlatego ze wziolem ślub I zajmuje sie moja żona I dzieckiem a nie jej ciaglymi glupimi problemami co robilem latami...I z zazdrosci o to tak zrobila...jak jej ojciec który zniszczyl zycie syna wyganiajac 3 zony z domu albo jej cioca z tym samym charakterem od 40lat nie moze pogodzic sie z synowa...wiec moja matka oszukala mnie I nie podzielila sorawiedliwie bo takie było jej widzimisie po moim ślubie...
Czy mozna otwozyc powództwo...mam cala ulice swuadkow kto to budował...fakt oni dokladali a dzialke dostala matka od swojego ojca...ale nawet jesli odsunac dzialke a dom jest wart 700 lub 800 a kto wie moze wiecej...to 250 to nie połowa...